![]() i tata z wielkimi krawieckimi nożyczkami w rękach nie cierpieli tak długo. Jako dorosła osoba postanowiłam realizować moją kynologiczną pasję w bardziej profesjonalny sposób i tak w 1986 roku w moim życiu pojawiła się upragniona dożyca, a trzy lata później maleńka suczka yorkshire terrier. Dały one początek hodowli MEDIUM, którą prowadzę do dziś. Wraz z jej rozwojem zdałam sobie sprawę, że chciałabym aby moje życie zawodowe również wiązało się z psami. Wiedziałam już, że nie ma bardziej wdzięcznych, kochających i oddanych człowiekowi zwierząt. Są one dla nas rodziną, przyjaciółmi, a dla mnie praca z psem, mimo, że często ciężka, jest ciągle relaksem. Wspomnienia z dzieciństwa zainspirowały mnie. Strzyżenie i pielęgnacja psów, czym zajmuję się od początku lat 90-tych, stały się moim zawodem. Zdobyte wykształcenie, mimo iż wcześniejsze było pokrewne tradycjom rodzinnym, tj. architekturze i budownictwu, jest również związane z psami - ukończyłam studia inżynierskie na Wydziale Nauk o Zwierzętach warszawskiej SGGW. Beata Fedak |